środa, 24 grudnia 2014

Rozdział XXX "Nr rozdziału? Przypadeg, nie sondze XD A teraz coś na co wszyscy (ja również) czekali. -Ja też, ja też. - A ja to bym zjadł baaaatooonaaaa. "

Od Second Autor: Uwaga ten rozdział jest od lat 18+. ZOSTAŃ lub WYJDŹ ( i tak wiemy że zostaniesz i to że nie masz 18 też wiemy. nie bierzemy odpowiedzialności za urazy psychiczne spowodowane przeczytaniem tego rozdziału. GAMBATEEE Minaa :3

June:
Wyszłam z akademika, mając dziwne sny erotyczne o Kastielu. Ostatnie sytuację wykończyły ją emocjonalnie, nie nie panowała nad nimi, dlatego biegiem rzuciła się do mieszkania Kastiela. Czuła, że zaraz wybuchnie. Gdy była już pod jego drzwiami chciała zapukać, ale drzwi się niespodziewanie otworzyły, i wzrosła jej liczba estrogenu.
-Możemy pogadać-wypalili jednocześnie, ledwo mogłam już wytrzymać
-Nie wytrzymam doprowadzasz mnie do skrajności raz chce cie przytulić a raz ci wygarnąć .. a teraz .. teraz.. po  prostu...
zdania nie dokończył bo Jun uciszyła go zatykając mu usta swoimi. Kstiel przez moment był zaskoczony ale chwile później zaczął oddawać pocałunki. Objął dziewczynę w pasie a ta zawiesiła mu ręce na szyi przyciągając do siebie mocno.
- Po prostu się zamknij - wyszeptała do ucha chłopaka
I już więcej nic nie powiedział. wciągną ją do środka mieszkania a druga ręką zatrzasną drzwi. wciągnął ją w głąb mieszkania powoli ściągając z niej kurtkę. Rzucili ją na podłogę. Kontynuowali namiętny taniec prowadząc powoli do sypialni. Gdy byli już przy sypialni ona była bez koszulki i on też za sobą zostawili ślad z ubrań.
- Kocham cie- powiedział Kas- chce żebyś to wiedziała zanim zaczniemy
-Ja Ciebie też szepnęłam i chcę to robić tylko z Tobą.-szepnęłam-Ale od razu ostrzegam, że jestem dziewicą.
- Oj będzie się działo :3 Nie bój się mam doświadczenie, Będę delikatny, nigdy bym cię nie skrzywdził.
-A jeśli Cię nie zadowolę?-zapytałam z obawą
- Nie ma takiej możliwości- mówiąc to pocałował ją delikatnie.

Ściągnął z niej stanik i zaczął zjeżdżać pocałunkami na jej kark dekolt i zaczął ssać jej sutki. Było jej Bosko. Stopień ich podniecenia niewyobrażalnie wzrósł, o ile jeszcze mógł wzrosnąć. Dwoma szybkimi ruchami ściągnął jej spodnie i majtki. June zaczerwieniła się ze wstydu. Niepewnie zdjęła mu również spodnie. Kastiel zaczął nagle zjeżdżać językiem niżej, w strategiczny punkt. Pragnął ją zadowolić, aby to był jej niezapomniany pierwszy raz, Wiła się z rozkoszy i cicho jęczała. Wreszcie mogła uwolnić swoje emocje. Nie zauważyli nawet gdy meble zaczęły się lekko trząść. Kastiel wylizywał w jej kobiecości alfabet, a ta pragnęła więcej. Wreszcie Kastiel założył prezerwatywę i już miał włożyć swoje 25cm, gdy nagle zadzwonił telefon
-Nie odbieraj-wyjęczała
nie przerywał napierania ale telefon dzwonił coraz głośniej i coraz natrętniej. Zirytował się
-chwilę- dostał się szybko do źródła irytującego dźwięku  i odebrał.
-Czego- wywarczał do aparatu ( jak zawsze miły XD)
- Cześć Kochaniutki , stoję własnie pod twoimi drzwiami mam masełko, świeże warzywa i wędliny, ( LIdl wojna o karpie trwa XD) otwórz zjemy razem śniadanko a potem zrobimy razem coś bardziej interesującego
-Jestem zajęty - warknął
_-Co? to nie było mile. No nic sama wejdę. gdzie jesteś. s sypialni?- zaszczebiotał w słuchawce
-Czekaj !! -krzyknął ale było już za późno
Ratri zmaterializowała się na środku sypialni

P.s Nie ma tak łatwo XD Rozdział świąteczny :P Wesołych Świąt i super prezentów życzą Bogusia, EmiChan i Alex.

5 komentarzy:

  1. Jejku no *,* Kocham to opowiadanie <3
    Kastiel i June <3 Tak bardzo słodcy i tacy mroczni #,#
    Czekam na nexta i mówię od razu chce Więcej!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero dzisiaj wpadłam na Waszego bloga i jestem pełna podziwu... Niesamowicie piszecie, świetny pomysł na opowiadanie i w ogóle....wow! No nie mam więcej słów ...Magia..Nie mogę się doczekać następnej części! :)
    Ps. Czytałyście może serię Becci Fitzpatrick "Szeptem"? Niektóre sceny mi przypominają moje ukochane książki i chyba się wybiorę do biblioteki wypożyczyć je po raz ęty...jeśli nie to bardzo polecam!;)) Dużo weny życzę..i Szczęśliwego Nowego Roku! ☆★☆ ;))
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie czytałam :) Ale przeczytam :) Zbieg okoliczności :P To opowiadanie pisane było najpierw tylko przeze mnie, później zmiana na "magiczną" dzięki Alex, a teraz piszę z Emi, bo Alex ma za dużo pomysłów i już nie wie co ma robić :P Spóźnione wzajemnie XD

      Usuń
  3. Sorry zakochałam się w twoich opowiadaniach. Jestem zajebista bo czytam rozdziały z roku 2014 nie mogłam się postrzymać. Czytając to wiłam się ze śmiechu. Nwm czemu. BO JESTEM POPIERDOLONA. Ha ha ha -,- Ogar. Twoje opowiadanie robi rozpierdol w systemie :D

    OdpowiedzUsuń